Jakie produkty są zagrożone ASF i czy ASF zagraża ludziom?

Afrykański pomór świń, to choroba wywoływana przez wirus z rodziny Asfarviridae. Namnaża się on przede wszystkim w monocytach i makrofagach, ale jedynie tych należących do zwierząt z rodziny świniowatych. Zaliczają się do nich zwierzęta występujące powszechnie na terenie Europy jak świnie domowe i dziki. W Afryce wrażliwymi gatunkami się dzikie świnie afrykańskie i guźce. Co ciekawe wirus może być też przenoszony między zwierzętami przez kleszcze z rodziny Ornithodorus, które jednak w Polsce nie występują. Powinowactwo wirusa do komórek świń sprawia, że jedynie one wykazują wrażliwość na zakażenie. Tak więc wirus afrykańskiego pomoru świń nie byłby w stanie rozwinąć się w organizmie człowieka. Mimo znacznego niebezpieczeństwa dla świniowatych, wirus ten jest zupełnie niegroźny dla zdrowia ludzi.

Wirus ASF ginie w wysokiej temperaturze. Stąd wiemy, że nawet produkty zawierające mięso z wirusem, po odpowiedniej obróbce termicznej będą zupełnie niegroźne. Przede wszystkim należy pamiętać, że jedynie mięso od świń nie przebadanych przez lekarzy weterynarii, o nieznanym statusie zdrowotnym może stanowić źródło wirusa. Niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia choroby stanowić może mięso surowe, oraz przygotowane w niskich temperaturach. Dotyczyć to może na przykład wędzonek. Coraz popularniejsze metody gotowania mięsa wieprzowego w niskich temperaturach, oraz dania niedogotowane, także zapewnią żywotność wirusa. Co istotne, nie tylko potrawy typowo mięsne mogą być istotne w procesie rozprzestrzeniania. Temat dotyczy też potraw ze znikomą zawartością mięsa, które nie uległo odpowiedniej obróbce termicznej.

Są jednak metody w pełni niwelujące ryzyko przeżycia wirusa w tkankach. Zostały one precyzyjnie określone prawnie i muszą być przestrzegane w odniesieniu do mięsa od świń z obszarów zagrożonych. Ich produkcję w zakładach przetwórstwa mięsnego nadzorują lekarze weterynarii. Obejmują one obróbkę cieplną w temperaturze co najmniej 80°C wewnątrz mięsa lub obróbkę obejmującą fermentację naturalną i dojrzewanie co najmniej przez 190 dni dla szynek. Bezpiecznym rozwiązaniem okazuje się też fermentacja naturalna i dojrzewanie, nie krótsze niż 9 miesięcy.

Tak więc pomimo, że mięso od świń z obszarów zagrożonych może stanowić zagrożenie, to nadzór lekarsko-weterynaryjny dba o to, by zupełnie zminimalizować ryzyko rozprzestrzenienia choroby. Dotyczy to zarówno nadzoru nad żywymi zwierzętami jak i produktami pochodzenia zwierzęcego. W żadnym wypadku też mięso takie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia człowieka.